- Kategorie:
- Cel: 2013.20
- Cel: 2014.24
- Drogi pożarowe.15
- Ścieżki rowerowe.19
Wpisy archiwalne w kategorii
Ścieżki rowerowe
Dystans całkowity: | 757.54 km (w terenie 465.00 km; 61.38%) |
Czas w ruchu: | 37:00 |
Średnia prędkość: | 20.47 km/h |
Liczba aktywności: | 19 |
Średnio na aktywność: | 39.87 km i 1h 56m |
Więcej statystyk |
Plessówka: Kobiór - Suszec -
Środa, 7 maja 2008 | dodano: 07.05.2008Kategoria Ścieżki rowerowe
Plessówka: Kobiór - Suszec - Kryry - Mizerów - Pawłowice - Mizerów - Kryry - Suszec - Kobiór
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:
Dane wycieczki:
61.00 km (34.00 km teren), czas: 02:57 h, avg:20.68 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Dom -> Pszczyna (alergolog)
Poniedziałek, 5 maja 2008 | dodano: 05.05.2008Kategoria Ścieżki rowerowe
Dom -> Pszczyna (alergolog) -> Dom
Z powrotem musiałem jechać wolniej.. w tamtą stronę jechałem 35 minut a z powrotem 50... także jest różnica ;)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Z powrotem musiałem jechać wolniej.. w tamtą stronę jechałem 35 minut a z powrotem 50... także jest różnica ;)
Rower:
Dane wycieczki:
24.80 km (16.00 km teren), czas: 01:24 h, avg:17.71 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Czerwona do Pszczyny, potem Plesówką
Sobota, 3 maja 2008 | dodano: 03.05.2008Kategoria Ścieżki rowerowe
Czerwona do Pszczyny, potem Plesówką aż do Mitręgówki i na Niedźwiedziówkę przez Zgoń do domu.. miło, przyjemnie, chociaż w Pszczynie już zaczynało kropić. Na szczęście potem się rozjaśniło.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:
Dane wycieczki:
44.10 km (33.00 km teren), czas: 02:08 h, avg:20.67 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Dzisiaj wybrałem się, aby
Piątek, 2 maja 2008 | dodano: 02.05.2008Kategoria Drogi pożarowe, Ścieżki rowerowe
Dzisiaj wybrałem się, aby w miarę dokładnie zmierzyć dwie oznakowane trasy rowerowe: żółtą 'Smolarnię' i czarną 'Starą Piłę' w Kobiórze. Wyniki zobaczycie na moim drugim blogu, gdzie będę zamieszczać opisy tras.
W drodze powrotnej wjechałem na Drogę Pożarową (przed samym Kobiórem) i tak zajechałem prawie na Gostyń, a potem dojechałem na żółty szlak 'Niedźwiedziówkę' jakiś kilometr przed rozdzieleniem z niebieską 'Plessówką'. Na koniec jeszcze przejechałem się Ścieżką Przyrodniczą i wróciłem do domu.
Na początku natomiast odpadł mi błotnik z przodu i się musiałem wrócić.. Ale nie było błota, więc się nie uwaliłem :)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
W drodze powrotnej wjechałem na Drogę Pożarową (przed samym Kobiórem) i tak zajechałem prawie na Gostyń, a potem dojechałem na żółty szlak 'Niedźwiedziówkę' jakiś kilometr przed rozdzieleniem z niebieską 'Plessówką'. Na koniec jeszcze przejechałem się Ścieżką Przyrodniczą i wróciłem do domu.
Na początku natomiast odpadł mi błotnik z przodu i się musiałem wrócić.. Ale nie było błota, więc się nie uwaliłem :)
Rower:
Dane wycieczki:
28.30 km (6.00 km teren), czas: 01:24 h, avg:20.21 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Dom -> Kobiórskie lasy ->
Środa, 30 kwietnia 2008 | dodano: 30.04.2008Kategoria Ścieżki rowerowe
Dom -> Kobiórskie lasy -> żółty szlak 'Smolarnia' -> wokół Paprocan -> 'Smolarnia' -> Dom
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:
Dane wycieczki:
20.90 km (19.00 km teren), czas: 01:01 h, avg:20.56 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Kobiór -> Plessówką do Pszczyny
Niedziela, 27 kwietnia 2008 | dodano: 27.04.2008Kategoria Ścieżki rowerowe
Kobiór -> Plessówką do Pszczyny -> powrót czerwonym
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:
Dane wycieczki:
26.40 km (10.00 km teren), czas: 01:11 h, avg:22.31 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Kobiór -> Suszec (Plessówką)
Poniedziałek, 14 kwietnia 2008 | dodano: 14.04.2008Kategoria Ścieżki rowerowe
Kobiór -> Suszec (Plessówką) -> Wokół Suszcza (czarny szlak) -> Mitręgówka (Plessówką) -> Zgoń -> Kobiór (Niedźwiedziówką i trasą na południe od stawów)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:
Dane wycieczki:
39.00 km (30.00 km teren), czas: 01:53 h, avg:20.71 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Najpierw objechałem szlak "Smolarnia"
Środa, 9 kwietnia 2008 | dodano: 09.04.2008Kategoria Ścieżki rowerowe
Najpierw objechałem szlak "Smolarnia" - ok. 8km:
Zacząłem spod domu, potem ulicą Łukową, Bartniczą, wjechałem do lasu, wyjechałem z niego koło Smolarni - obecnie muzeum regionalne; dalej ulicą Zmienną, Rodzinną (obok kościoła), Błękitną i ponownie do lasu; dalej trasą książęcą, stacja PKP w Kobiórze i wróciłem pod dom.
Następnie pojechałem w kierunku czarnego szlaku: Dolina 3 stawów - Stara Piła - ok. 5km:
Dojazd do owej doliny, potem przejazd koło kaplicy, ulicą Centralną, Zachodnią, wjazd do lasu; wyjechałem w Starej Pile - miejscu, gdzie dawniej był tartak.
Potem dojechałem do głównej drogi łączącej Tychy z Kobiórem i pojechałem w kierunku Tychów. Przed miastem skręciłem na czerwony szlak w kierunku Paprocan. Dojechałem do Promnic i dalej do trasy książęcej. Skręciłem w lewo w kierunku dwupasmówki. Przeciąłem ją i wjechałem wgłąb lasu w kierunku Bierunia. Na skrzyżowaniu z krzyżem skręciłem w prawo - kierunek Jankowice. Jeszcze przed rzeką Korzyniec skręciłem nie tam, gdzie trzeba i musiałem wrócić ok. 2km. Dalej wróciłem na mój szlak, przejechałem przez most na rzece. Na jednym ze skrzyżowań skręciłem w prawo (kier. zachodni) i dojechałem do stawu Żebrak. Skręt w lewo (kier. południowy), trochę się pogubiłem, lecz w końcu wyjechałem w Studzienicach. Następnie skierowałem się na niebieski szlak łączący Pszczynę z Pawłowicami i wróciłem do domu cały czas jadąc tym szlakiem.
Trochę bolą nogi ;)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Zacząłem spod domu, potem ulicą Łukową, Bartniczą, wjechałem do lasu, wyjechałem z niego koło Smolarni - obecnie muzeum regionalne; dalej ulicą Zmienną, Rodzinną (obok kościoła), Błękitną i ponownie do lasu; dalej trasą książęcą, stacja PKP w Kobiórze i wróciłem pod dom.
Następnie pojechałem w kierunku czarnego szlaku: Dolina 3 stawów - Stara Piła - ok. 5km:
Dojazd do owej doliny, potem przejazd koło kaplicy, ulicą Centralną, Zachodnią, wjazd do lasu; wyjechałem w Starej Pile - miejscu, gdzie dawniej był tartak.
Potem dojechałem do głównej drogi łączącej Tychy z Kobiórem i pojechałem w kierunku Tychów. Przed miastem skręciłem na czerwony szlak w kierunku Paprocan. Dojechałem do Promnic i dalej do trasy książęcej. Skręciłem w lewo w kierunku dwupasmówki. Przeciąłem ją i wjechałem wgłąb lasu w kierunku Bierunia. Na skrzyżowaniu z krzyżem skręciłem w prawo - kierunek Jankowice. Jeszcze przed rzeką Korzyniec skręciłem nie tam, gdzie trzeba i musiałem wrócić ok. 2km. Dalej wróciłem na mój szlak, przejechałem przez most na rzece. Na jednym ze skrzyżowań skręciłem w prawo (kier. zachodni) i dojechałem do stawu Żebrak. Skręt w lewo (kier. południowy), trochę się pogubiłem, lecz w końcu wyjechałem w Studzienicach. Następnie skierowałem się na niebieski szlak łączący Pszczynę z Pawłowicami i wróciłem do domu cały czas jadąc tym szlakiem.
Trochę bolą nogi ;)
Rower:
Dane wycieczki:
43.00 km (35.00 km teren), czas: 02:10 h, avg:19.85 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Postanowiłem zrobić ciekawą trasę...
Niedziela, 30 marca 2008 | dodano: 09.04.2008Kategoria Ścieżki rowerowe
Postanowiłem zrobić ciekawą trasę... najpierw chciałem zbadać, jak dokąd bym dojechał, gdybym skręcił w prawo (zamiast w lewo) na skrzyżowaniu leśnym drogi, która swój początek ma na ulicy Rodzinnej... Wszystko szło pięknie, gdyby nie to, że pojechałem źle ;) miałem wrócić na niebieski szlak, który prowadzi z Pszczyny do Pawłowic. Troszkę się rozminąłem, za to pojechałem pięknym fragmentem lasu... prawie że bez wydeptanej ścieżki. To cudowne, że przyroda potrafi się tak dobrze obronić przed człowiekiem. Wyjechałem ostatecznie na ulicy.. Rodzinnej. Stamtąd pojechałem właśnie niebieskim szlakiem i dojechałem do Pszczyny. Tutaj wskoczyłem na czerwony szlak (Katowice - Pszczyna) i nim też wróciłem do domu.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:
Dane wycieczki:
36.00 km (15.00 km teren), czas: 01:55 h, avg:18.78 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)