michalmetblog rowerowy

avatar michalmet
Tychy

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(2)

Moje rowery

Merida 584 km
Quest Plasma 1497 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy michalmet.bikestats.pl

Archiwum

Linki

3 szlaki

Wtorek, 18 sierpnia 2009 | dodano: 18.08.2009
Dzisiaj przejechałem trzema różnymi szlakami prowadzącymi przez powiat Pszczyński, przy czym dwa z nich w całości. W pierwszej kolejności - Plessówka. Odcinek z Kobióra do Pawłowic. I jak zwykle narzekam na fragment między Kobiórem a Suszcem. Jest on po prostu beznadziejny - kamienie, dziury i lipna ścieżka zarośnięta zielskiem, w tym pokrzywami. Beznadzieja jednym słowem. Na szczęście mniej więcej od szkoły w Suszcu już było tylko lepiej. Odcinek do Mizerowa jechałem dosyć szybko, nawet lekko pod górkę mogłem jechać spokojnie 30km/h. Potem w Borkach znowu szuter, lekko pod górkę i było nieco ciężej. Do samych Pawłowic jechało się całkiem przyjemnie. Na moście nad DK81 się zatrzymałem, by zaczerpnąć nieco oddechu. Licznik wskazywał jakieś 29km i 1:24. Następnie pojechałem drogą w kierunku południowym, dojeżdżając do wiaduktu kolejowego, za którym rozpoczynał się drugi dzisiejszy szlak - 'Trakt Cesarsko-Pruski'. Jest to bardzo przyjemna ścieżka, choć dość krótka, prowadząca groblą, na której była niegdyś granica między cesarstwem Austrii a Prusami, do Strumienia. Ścieżka, choć wąska, była naprawdę świetna. Dużo zakrętów, bliskość drzew i mnóstwo malutkich zjazdów i podjazdów. Coś wspaniałego. Dojechałem do rynku w Strumieniu, po chwili udało mi się znaleźć trzeci szlak tego dnia - europejską R4. Całkiem przyjemnie się jechało przez te kilka wsi, wśród pól i lasów. (należy również dodać, że wśród typowo wiejskich zapachów także). Jedyne do czego mam zastrzeżenia, to fragment trasy tuż za Wisłą Wielką i przed Łąką. Ostatni znak - skręt w prawo i wjeżdżam na pole. Zero dalszych oznakowań, praktycznie trzeba jechać "na czuja". Na szczęście wyjeżdża się potem spokojnie w pobliżu kąpieliska na zbiorniku wodnym w Łące, a tam już widać znaki. Dojechałem pod Zamek w Pszczynie, a tutaj - zaczyna się.. Plessówka. I tą też trasą dojechałem już do domu. Także Plessówka dzisiaj została przejechana w dwóch etapach ;)

Kolejne miejscowości: Kobiór - Mitręgówka - Suszec - Kryry - Mizerów - Borki - Pawłowice - Strumień - Wisła Mała - Studzionka - Czarne Doły - Wisła Wielka - Łąka - Pszczyna - Jankowice - Studzienice - Kobiór
Rower: Dane wycieczki: 77.10 km (35.00 km teren), czas: 03:38 h, avg:21.22 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ktakj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]